Uwielbiam też sos orzechowy i tworzę własny, który dodam do Strame.

Utalentowany, ale ciężko pracujący sportowiec, Alex wyróżnia się swoją niesamowitą zdolnością do kontrolowania swojego strachu podczas skalowania klifów zawrotnych wysokości bez liny, aby go chronić, jeśli upadnie. Jego skromne, samooceny podejście do takiego ekstremalnego ryzyka przyniosło mu pseudonim Alex „No Big Deal” Honnold.

Choć Alex często opuszcza jego osiągnięcia, jego beznane wspinaczki przyciągnęły uwagę szerokiego i Oszołomiona publiczność. Został profilowany o 60 minut, a New York Times, występujący na okładce National Geographic, pojawił się w międzynarodowych reklamach telewizyjnych i wystąpił w licznych filmach przygodowych, w tym w Emmy nominowanej do Emmy „Alone on the Wall”. Alex jest sponsorowany przez North Face, Black Diamond, La Sportiva i bramkę Zero i jest założycielem Fundacji Honnold, organizacji non-profit. I do dziś utrzymuje swoje proste istnienie „Dirtbag-Climber”, żyjąc ze swojej furgonetki i podróżując po świecie w poszukiwaniu następnej wielkiej pionowej przygody.

Możesz śledzić Alexa na Instagramie, Twitterze, i Facebook, a możesz zamówić jego najnowszą książkę, Alone on the Wall, tutaj.

Było tak fajnie, że Alex na blogu, odpowiadając https://yourpillstore.com/pl/ na pogłębione pytania dotyczące jego życia na ścianie i roślinie- Inspiracja oparta na. Przeczytaj!

Moja siostra była wegańska od dekady, a była dziewczyna była wegetariańska, a następnie wegańska w naszym wieloletnim związku, więc na pewno byłem narażony na pomysły od dłuższego czasu. Ale najważniejszą rzeczą, która w końcu doprowadziła mnie do rezygnacji z jedzenia mięsa, było dowiedzieć się więcej o wpływie spożycia mięsa na planetę. Kilka lat temu założyłem Fundację Honnold jako próbę zrobienia czegoś pozytywnego dla środowiska – zdałem sobie sprawę, że najłatwiejszym miejscem do rozpoczęcia była moja własna dieta. I czułem się lepiej, kiedy przestałem jeść mięso, choć może to być po prostu dlatego, że jem teraz więcej owoców i warzyw. Ale w zasadzie rezygnacja z mięsa była najprostszym i najzdrowszym sposobem na zrobienie czegoś pozytywnego dla świata.

Jesteś zapalonym wspinaczem! Co fascynuje Cię w tym konkretnym sporcie?

haha, Avid to jeden ze sposobów na to. Zasadniczo wspinałem się na pełny etat od 20 lat; To prawie jedyna rzecz, jaką naprawdę zrobiłem. Przypuszczam, że w sercu jest to po prostu miłość do ruchu wspinaczki. Lubię się kołysać, używać ciała i ostatecznie dotrzeć na szczyt rzeczy. A teraz jako profesjonalny wspinacz lubię możliwości podróży i interakcji ze światem przyrody.

Jak zacząłeś od wspinaczki?

cokolwiek innego mogłem znaleźć jako dziecko. Potem w moim rodzinnym mieście w Sacramento w Kalifornii otworzyła się siłownia wspinaczkowa, a moi rodzice myśleli, że mi się spodoba. Mój tata cały czas zaczął mnie zabierać na siłownię i przez wiele godzin. Wtedy, gdy się starzeję, poszedłem sam i ostatecznie spędzałem cały swój wolny czas wspinacz.

Szczerze mówiąc, nie sądzę o tym mnóstwo. Zasadniczo staram się jeść dobrą dietę, tylko bez mięsa i bardzo małym nabiału. Myślę, że normalna, dobrze zrównoważona dieta z owocami, warzywami i ziarnami jest dla mnie więcej niż wystarczająca.

Jakie są jakieś szczególne potrawy, które lubisz zabrać ze sobą podczas wspinania się?

Na dużych wspinaczkach, podobnie jak iglice, na których właśnie wspinałem się w Patagonia, biorę wiele przetworzonych barów i masła orzechów i tym podobnych rzeczy. Żywność, która jest łatwa do noszenia i gęsta kalorycznie. Ale w normalnym dniu wspinania się po skałach, gdzieś dolną na ziemię po każdej wspinaczce i dostępu nie jest tak dużym problemem, staram się przyjmować normalne potrawy, takie jak owoce, orzechy i chleb. Naprawdę nie gotuję dużo. Mieszkałem w furgonetce przez ostatnie 9 lat, więc większość moich gotowania jest dostosowywana do braku zlewu do czyszczenia – robię wszystko w jednym garnku i staram się uprościć.

Wywiady ekspertów | Blog Zobacz komentarze Komentarz

Zostaw odpowiedź Odpowiedź Anuluj

Twój adres e -mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zapisz moje imię, e -mail i strona internetowa w tej przeglądarce następnym razem, gdy komentuję

, wprowadzając dietę śródziemnomorską, jak weganie mogą zachować zdrowie kości

post po nawigacji

Wprowadzanie diety śródziemnomorskiej do życia weganie może zachować Bone Health

To zaszczyt mieć dziś Alexa Honnolda, profesjonalnego wspinacza skalnego i entuzjastę roślin, na moim blogu! Alex jest sportowcem, którego zuchwały swobodnie solo wejścia do największych klifów w Ameryce uczyniły go jednym z najbardziej rozpoznanych i podążających za wspinaczami na świecie. Utalentowany, ale ciężko pracujący sportowiec, Alex wyróżnia się swoją niesamowitą zdolnością do kontrolowania swojego strachu podczas skalowania klifów zawrotnych wysokości bez liny, aby go chronić, jeśli upadnie. Jego skromne, samooceny podejście do takiego ekstremalnego ryzyka przyniosło mu pseudonim Alex „No Big Deal” Honnold.

Choć Alex często opuszcza jego osiągnięcia, jego beznane wspinaczki przyciągnęły uwagę szerokiego i Oszołomiona publiczność. Został profilowany o 60 minut, a New York Times, występujący na okładce National Geographic, pojawił się w międzynarodowych reklamach telewizyjnych i wystąpił w licznych filmach przygodowych, w tym w Emmy nominowanej do Emmy „Alone on the Wall”. Alex jest sponsorowany przez North Face, Black Diamond, La Sportiva i bramkę Zero i jest założycielem Fundacji Honnold, organizacji non-profit. I do dziś utrzymuje swoje proste istnienie „Dirtbag-Climber”, żyjąc ze swojej furgonetki i podróżując po świecie w poszukiwaniu następnej wielkiej pionowej przygody.

Możesz śledzić Alexa na Instagramie, Twitterze, i Facebook, a możesz zamówić jego najnowszą książkę, Alone on the Wall, tutaj.

Było tak fajnie, że Alex na blogu, odpowiadając na pogłębione pytania dotyczące jego życia na ścianie i roślinie- Inspiracja oparta na. Przeczytaj!

Moja siostra była wegańska od dekady, a była dziewczyna była wegetariańska, a następnie wegańska w naszym wieloletnim związku, więc na pewno byłem narażony na pomysły od dłuższego czasu. Ale najważniejszą rzeczą, która w końcu doprowadziła mnie do rezygnacji z jedzenia mięsa, było dowiedzieć się więcej o wpływie spożycia mięsa na planetę. Kilka lat temu założyłem Fundację Honnold jako próbę zrobienia czegoś pozytywnego dla środowiska – zdałem sobie sprawę, że najłatwiejszym miejscem do rozpoczęcia była moja własna dieta. I czułem się lepiej, kiedy przestałem jeść mięso, choć może to być po prostu dlatego, że jem teraz więcej owoców i warzyw. Ale w zasadzie rezygnacja z mięsa była najprostszym i najzdrowszym sposobem na zrobienie czegoś pozytywnego dla świata.

Jesteś zapalonym wspinaczem! Co fascynuje Cię w tym konkretnym sporcie?

haha, Avid to jeden ze sposobów na to. Zasadniczo wspinałem się na pełny etat od 20 lat; To prawie jedyna rzecz, jaką naprawdę zrobiłem. Przypuszczam, że w sercu jest to po prostu miłość do ruchu wspinaczki. Lubię się kołysać, używać ciała i ostatecznie dotrzeć na szczyt rzeczy. A teraz jako profesjonalny wspinacz lubię możliwości podróży i interakcji ze światem przyrody.

Jak zacząłeś od wspinaczki?

cokolwiek innego mogłem znaleźć jako dziecko. Potem w moim rodzinnym mieście w Sacramento w Kalifornii otworzyła się siłownia wspinaczkowa, a moi rodzice myśleli, że mi się spodoba. Mój tata cały czas zaczął mnie zabierać na siłownię i przez wiele godzin. Wtedy, gdy się starzeję, poszedłem sam i ostatecznie spędzałem cały swój wolny czas wspinacz.

Szczerze mówiąc, nie sądzę o tym mnóstwo. Zasadniczo staram się jeść dobrą dietę, tylko bez mięsa i bardzo małym nabiału. Myślę, że normalna, dobrze zrównoważona dieta z owocami, warzywami i ziarnami jest dla mnie więcej niż wystarczająca.

Jakie są jakieś szczególne potrawy, które lubisz zabrać ze sobą podczas wspinania się?

Na dużych wspinaczkach, podobnie jak iglice, na których właśnie wspinałem się w Patagonia, biorę wiele przetworzonych barów i masła orzechów i tym podobnych rzeczy. Żywność, która jest łatwa do noszenia i gęsta kalorycznie. Ale w normalnym dniu wspinania się po skałach, gdzieś dolną na ziemię po każdej wspinaczce i dostępu nie jest tak dużym problemem, staram się przyjmować normalne potrawy, takie jak owoce, orzechy i chleb. Naprawdę nie gotuję dużo. Mieszkałem w furgonetce przez ostatnie 9 lat, więc większość moich gotowania jest dostosowywana do braku zlewu do czyszczenia – robię wszystko w jednym garnku i staram się uprościć.

Wywiady ekspertów | Blog Zobacz komentarze Komentarz

Zostaw odpowiedź Odpowiedź Anuluj

Twój adres e -mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zapisz moje imię, e-mail i strona internetowa w tej przeglądarce następnym razem, gdy komentuję

Czat roślin: Matt Ruscigno, wegańskie ultra-sportowe i zarejestrowane dietetyk

Sharon Palmer

Opublikowano 5 marca 2014

Zaktualizowano 13 października 2020

Kiedy i dlaczego zostałeś weganinem? Czy było to trudne przejście?

Poszedłem wegańskiego, kiedy miałem 17 lat, w dniu, w którym ukończyłem szkołę średnią. Nie planowałem tego w ten sposób i nie miałem pojęcia, jaki miałby ogromny wpływ na moje życie! Na szczęście mam włosko-amerykańską matkę, która nauczyła mnie gotować, co znacznie ułatwiło przejście. Byłem bardzo zmotywowany z troską o zwierzęta, więc byłem gotów zrobić wszystko, aby być zdrowym i pozostać wegańskiego. Nie miałem też pojęcia, że ​​skończę studiować odżywianie. Wszedłem do college’u jako major fizyki, ponieważ chciałem zostać kaskaderem. Pod koniec mojego pierwszego roku było jasne, że odżywianie było bardziej praktycznym stopniem.

Jak napędzasz maraton lub triathlon na diecie roślinnej?

Tankowanie paliwa W przypadku wyścigów na diecie roślinnej nie jest tak trudne, jak myślisz, ponieważ większość ludzi jest już oparta na roślinach. Rozejrzyj się na stacjach pomocy w maratonach lub triathlonach, a jest wiele owoców takich jak banany i pomarańcze oraz łatwo trawione węglowodany, takie jak precle lub krakersy. Osobiście uwielbiam masło orzechowe i dżem na chlebie pełnoziarnistym, po, po długich treningach. Daty są wygodne i łatwe do przenoszenia do treningów wymagających paliwa.

Jakie produkty oparte na roślinach nie możesz żyć?

Nie mogłem żyć bez burritos. Fasola, ryż, salsa i guacamole owinięte w tortilę pełnoziarnistą jest idealnym połączeniem żywności. Poszczególne potrawy, takie jak jarmuż, brokuły, czarna fasola, czosnek i czerwona kapusta, mają również regularną rotację w moim planie obiadowym. Uwielbiam też sos orzechowy i robię własny, który dodam do Strame.

Jak wygląda typowy posiłek przed i po treningu?

Nie jestem wielkim zjadaczem rozgrzewka. Zrobiłem 2,4 -kilometrową Ironman pływając na zaledwie pół banana! Niektórzy ludzie budzą się w środku nocy, aby zjeść śniadanie 3 godziny przed wyścigiem, ale wolę spać do ostatniej chwili. Więc trzymam to światło z owocami lub próbuję i czas na treningach, aby były oddechowe od moich posiłków. Jeśli jesz po treningach i zwiększasz sklepy glikogenu, jest to łatwiejsze do zrobienia.

Po treningu moim ulubionym jest masło migdałowe i banany na chlebie pełnoziarnistej. Łatwy, tani, zdrowy i świetny stosunek węglowodanów do białka.

w jaki sposób podążanie za dietą wegańską poprawiło Twoją wydajność fizyczną?

Byłem weganin Robienie wyścigów, aby trudno powiedzieć, jak wpłynęło to na mój występ. Wiem, że nie wpłynęło to negatywnie na to. Odżywianie jest bez wątpienia ważne dla aktywności fizycznej, ale aby zobaczyć największą poprawę, po prostu musisz trenować mocniej. Nie ma sposobu, aby. Właśnie dlatego konkuruję w wielu różnych dyscyplinach, od Cyclocross po ultrarningowe do 24-godzinnego kolarstwa górskiego. Podekscytowanie tym, co robisz i co jesz, idzie długą drogę!

Jak poruszać się bez samochodu w Kaliforni Po prostu coś, do czego jestem przyzwyczajony. Czasami jeżdżę na wycieczki i wyścigi rowerowe i wynajmę za to samochód. Ale dla codziennego życia w obszarze miejskim poruszającym się na rowerze jest idealne. Jest łatwy i szybki i nie musisz radzić sobie z parkingiem. Łączę go z pociągiem i innymi opcjami transportu publicznego na dłuższe wycieczki. Na przykład jestem teraz w pociągu, wpisując to na moim MacBook Air. Gdybym jechał podczas tej podróży, nie byłbym w stanie pracować. To tak, jakby mieć dodatkowy wolny czas podczas jazdy pociągiem. A kiedy dojdę do miejsca docelowego, będę miał rower, aby łatwo się poruszać.

i nie musisz być w szalonej dobrej formie, aby jeździć na rowerze do transportu. Mówią, że jeśli możesz przejść 1 milę, możesz jeździć na rowerze 4, ponieważ wymagana energia jest podobna.

Jako zarejestrowany dietetyk, jakie są najczęstsze wyzwania, przed którymi stoją ludzie, próbując wprowadzić zmiany w diecie?

Nie jest łatwo zmienić dietę. Większość moich klientów chce, aby przejść do bardziej opartego na roślinach. Wyjaśniam, że to nie wszystko albo nic. Ludzie zbyt mocno biją się, gdy „nie udaje się”. Natura zmian jest mieć wzloty i upadki, a ja przypominam o tym ludziom. Łatwo jest przełamać stare nawyki i wymaga ciężkiej pracy. Pomagam ludziom poprawić ich środowisko, więc zmiana staje się łatwiejsza. Czekamy, aby zmienić większe, trudniejsze okoliczności podczas jedzenia roślin, które mogą być trudne, jak na rodzinnych spotkaniach lub zjedzeniu poza domem.

Jaka była inspiracja dla pisania, sportowiec bez mięsa z Mattem Frazier? Jaką wiadomość masz nadzieję wysłać?

Matt Frazier z zawodnika bez mięsa jest utalentowanym pisarzem i niesamowitą osobą. Mam szczęście, że połączyłem się z nim i napisałem dla jego strony, co doprowadziło do bycia współautorem książki o sportowcach bez mięsa. Jesteśmy podobni w naszym podejściu, że zmiana wymaga czasu, ale może być również fajna. Znajdziesz motywację, gdzie możesz i biegać z nią (przepraszam, zła kalambur). Nacisk kładziony jest na tworzenie społeczności i przyjmowanie ludzi na korzyści z jedzenia roślin, zamiast oceniać ich za jedzenie produktów pochodzenia zwierzęcego. Jest świetnie i oddał wielu ludzi do jedzenia lepiej i biegania. Jestem wdzięczny za jego pracę i mam szczęście, że dodałem moją wiedzę.

Opowiedz nam o swoim dokumencie, dzień z życia z wegańskimi sportowcami. Czy w twojej przyszłości pojawia się więcej dokumentów?

Dzień w życiu wegańskich sportowców to seria internetowa dokumentalna, w której spędzamy dzień z sportowcami uczącymi się o swoim sporcie, tym, jak palili i jak trenują. Odcinki są krótkie, od 5 do 20 minut i są tworzone przez moją przyjaciółkę Sasha, profesjonalną twórcę filmowego. Nie głosimy weganizmu, po prostu pokazujemy, jak ci sportowcy sprawiają, że to dla nich działa. Są też inspirujące! Mamy jednego z Mike’em Arnsteinem Fruitarian, gdzie prowadzi 135-kilometrowy Ultramarathon Badwater. Rozszerzamy projekt w 2014 roku pod nazwą najsilniejsze serca; Jesteśmy bardzo podekscytowani.

Jakie wskazówki lub rekomendacje masz dla sportowców obserwujących lub przygotowujących się do podążania za dietą wegańską?

Dla każdego, kto zmienia się na bardziej wegańską dietę, moje wskazówki mają się zacząć Z gdzie jesteś, a nie tam, gdzie chcesz być.

Contents